• Bezpłatna infolinia: +44 800 012 6068
  • Wyślij SMS na nr: +44 78 605 98 503 oddzwonimy
  • Polski nr: +48 696 401 033

Aktualności
i wydarzenia

Odszkodowania za granicą - od czego zacząć?

Otwarte granice w Europie są prawdziwym błogosławieństwem dla ruchu towarowego, pasażerskiego i turystyki. Niemniej – jako że w każdej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu – ta sytuacja ma też negatywny skutek, a mianowicie, zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia wypadku za granicą. Oczywiście możliwe jest wtedy otrzymanie odszkodowania powypadkowego, trzeba jednak przeprowadzić konkretne procedury.


Do najczęstszych wypadków, zarówno w kraju jak i za granica należą wypadki komunikacyjne i wypadki przy pracy. Na nich też się skoncentrujemy.

„Ryzykowna” przyjemność

Tryb życia, jaki narzuciły ludziom społeczeństwa krajów wysoko cywilizowanych, sprawił, że w ramach oszczędności czasu i pieniędzy, coraz częściej korzystają oni z usług restauracji, firm cateringowych czy sklepów oferujących gotowe posiłki, zamiast przygotowywać je u siebie w domu. Z jednej strony, jest to wygodne. Ale...

Wypadek komunikacyjny za granicą. Co robić?

Chociaż wypadek komunikacyjny za granicą jest czymś, czego każdy wolałby raczej uniknąć, nie taki diabeł straszny...

Przede wszystkim dlatego, ze dzięki międzynarodowym konwencjom oraz staraniom organów Unii Europejskiej, procedury powypadkowe zostały znacząco ujednolicone w większości krajów Unii oraz świata (oczywiście tych objętych rzeczonymi konwencjami). Istnieją jednak pewne różnice; w krajach Wspólnoty obowiązują przepisy Unijne, a poza nią, przepisy oparte o tzw. „Zieloną kartę”, czyli dokument potwierdzający ubezpieczenie OC sprawcy wypadku.

Ale do rzeczy; wypadek się zdarzył. Co dalej?

Jak wszędzie, należy zgromadzić odpowiednią dokumentację. Zacząć trzeba od sporządzenia oświadczenia sprawcy wypadku. Można to zrobić wypełniając odpowiedni formularz – najlepiej w dwóch egzemplarzach: jeden w języku poszkodowanego, drugi w języku sprawcy. Formularze takie można znaleźć na odpowiednich stronach internetowych. Wystarczy je po prostu wydrukować i na wszelki wypadek zabrać w podróż. Gdyby formularza takiego zabrakło, można po prostu spisać dane sprawcy: jego imię, nazwisko, dane ubezpieczyciela, dane samochodu. Dobrze też będzie poprosić przybyłą na miejsce Policję o udostępnienie notatki służbowej opisującej zdarzenie. Bardzo może się przydać sporządzenie dokumentacji fotograficznej lub graficznej miejsca zdarzenia i powstałych szkód.

Jeżeli mamy już skompletowane odpowiednie dokumenty, można rozpocząć starania o uzyskanie odszkodowania. Co ważne, możemy to robić we własnym kraju.

Po pierwsze, sprawę należy zgłosić do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, a dokładnie, należy wysłać internetowy formularz z zapytaniem, kto w Polsce reprezentuje ubezpieczyciela sprawcy.

Po drugie, po uzyskaniu informacji zwrotnej z PBUK zawierającej dane krajowego przedstawiciela ubezpieczyciela sprawcy, składamy u niego wniosek o odszkodowanie za poniesioną szkodę. Tenże przedstawiciel przeprowadzi w imieniu ubezpieczyciela sprawcy całe postępowanie, wypłaci obliczone odszkodowanie, bądź też... stwierdzi, że się ono nie należy. Co ważne, wspomniany przedstawiciel, prowadząc z nami korespondencję, będzie posługiwał się językiem polskim.

Cały proces będzie prowadzony według zasad podobnych do tych, jakie obowiązywały by w naszym kraju, ale uwaga! Wysokość rekompensaty zostanie obliczone na podstawie przepisów, obowiązujących w kraju, w którym doszło do zdarzenia.

Po trzecie, gdzie dokładnie należy wnieść pozew o odszkodowanie? Otóż nie w miejscu (sądzie), w którym doszło do wypadku, ale w miejscu właściwym dla zamieszkania poszkodowanego. Tak stanowią regulacje UE, idące na rękę osobom, które poniosły w wyniku niezawinionego wypadku szkodę. Niemniej pamiętać trzeba, że postępowanie prowadzone będzie w oparciu o prawo państwa, w którym doszło do wypadku. Nie należy się tym jednak przejmować, ponieważ cała dokumentacja z urzędu tłumaczona będzie na język polski.

Jak widać, wypadek komunikacyjny za granicą to nie koniec świata i bynajmniej nie należy rezygnować z roszczeń odszkodowawczych w obawie o trudne i skomplikowane postępowanie i małe szanse na uzyskanie rekompensaty.

A co z wypadkiem przy pracy za granicą?

Ma on pewną cechę wspólną z wypadkiem komunikacyjnym. Osoba poszkodowana nie powinna stawiać się na straconej pozycji tylko dlatego, że do zdarzenia doszło za granicą. Przepisy UE mówią wprost, że cudzoziemiec ulegający wypadkowi w kraju UE, ma dokładnie takie same prawa do uzyskania godziwej rekompensaty jak obywatel państwa, w którym do wypadku doszło. Co więcej, poszkodowany ma prawo nie tylko do samego odszkodowania, ale jeszcze do kilku innych świadczeń, takich jak zwrot utraconych dochodów, zwrot kosztów leczenia, zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ewentualnej renty, oraz świadczenia pielęgnacyjnego.

Należy zadać sobie jeszcze dwa pytania: kiedy i do kogo należy zgłosić się po odszkodowanie, ewentualnie inne świadczenia?

Otóż aby móc starać się o rekompensatę za wypadek przy pracy, musi być spełnionych kilka warunków. Oto one:
  • do wypadku musi dojść z winy pracodawcy lub innego współpracownika
  • poszkodowany po wypadku nie może podjąć pracy
  • wystąpił uszczerbek na zdrowiu
  • nie minęły 3 lata od momentu zdarzenia

Kolejny krok, to złożenie roszczeń odszkodowawczych. Po pierwsze, należy skierować je do ubezpieczyciela pracodawcy; jest to zasada ogólna. Po drugie, każdy kraj ma swoje instytucje, do których mogą zgłaszać się osoby poszkodowane w wypadkach przy pracy. Do nich także można złożyć zawiadomienie o wypadku i domagać się odpowiedniej rekompensaty.

Czego natomiast robić się nie powinno, to powoływać się na przepisy polskie, jako że w trakcie rozpatrywania konkretnych przypadków, zawsze bierze się pod uwagę przepisy obowiązujące w kraju, w których zdarzył się wypadek.

Występując z roszczeniem odszkodowawczym, dobrze jest przedstawić szereg dokumentów, potwierdzających poniesione na jego skutek koszta. Mogą to być:
  • paragony z zakupu leków
  • paragony z zakupu środków opatrunkowych
  • paragony/faktury potwierdzające wysokość kosztów poniesionych na przystosowanie mieszkania do warunków funkcjonowania ofiary wypadku
  • dokumentacja leczenia i rehabilitacji
  • dokumenty potwierdzające koszta dojazdów do placówek medycznych
  • fotografie miejsca wypadku

Nie należy zapomnieć, że po pierwsze: nie powinno się zawierać żadnej ugody ze sprawcą wypadku (z reguły oferuje ona o wiele mniejsza rekompensatę niż ta możliwa do uzyskania w drodze postępowania odszkodowawczego), a po drugie, warto jest skorzystać z usług profesjonalnych kancelarii prawniczych, specjalizujących się w podobnego typu zdarzeniach.

Może Cię zainteresować

Zapraszamy do pozostałych artykułów na naszym blogu, które odpowiedzą na najczęściej zadawane przez poszkodowanych pytania:

UWAGA odszkodowania!

Pamiętaj! Jeśli Ty lub Twój znajomy odnieśliście szkody w zdarzeniu losowym, możecie ubiegać się o stosowne odszkodowanie. Chętnie odpowiemy na Twoje pytania. Jesteśmy dostępni pod numerami telefonu:

  • Polska: +48 696 401 033
  • UK: +44 800 012 6068

Nie czekaj, aż sprawa ulegnie przedawnieniu! Skorzystaj z darmowej konsultacji: TUTAJ.

Zostańmy w kontakcie

duże logo SOS BPHC